W programie „Między Ziemią a Niebem” Telewizji Polskiej ks. prof. dr hab. Robert Tyrała mówił: – Ojciec Święty Benedykt XVI, kiedy zakończył słynną Mszę Świętą na krakowskich Błoniach podzielił się z kard. Stanisławem Dziwiszem, metropolitą krakowskim, znaczącą uwagą: „ta liturgia była piękna, bo piękna była podczas niej muzyka”. Myślę, że to była jego dusza. To pokazywało go „pełnym człowiekiem”.

Następnie rektor przywołał szczególne wydarzenie w dziejach Akademii Muzycznej i Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. – Jeśli jeszcze raz mogę stanąć przy Janie Pawle II, choć obiecałem sobie już nie podejmować żadnych wyróżnień, to zrobię to jeszcze raz – parafrazował ks. prof. Robert Tyrała list, który na początku lutego 2015 roku Benedykt XVI przesłał w odpowiedzi na prośbę o przyjęcie tytułów doktora honorowego obu uczelni.

Odpowiadając na pytanie redaktor prowadzącej dr Pauliny Guzik – adiunkt w Katedrze Mediów i Komunikacji Społecznej Wydziału Nauk Społecznych UPJPII, rektor przywołał wykład doktorski Benedykta XVI, który wygłosił 4 lipca 2015 r. w Castel Gandolfo. Papież mówił wówczas, że muzyka ma trzy źródła: (1) miłość, (2) cierpienie, (3) kontakt z Bogiem. Nie mając pewności o przyszłość kultury, nie wiedząc jaka będzie przyszłość muzyki, to właśnie trzecie źródło – bliskość Boga, bliskość tego, co transcendentne – ma ocalić kulturę.

– Jezus był dla Benedykta XVI w samym centrum teologii, dziedzictwa Soboru Watykańskiego II... Uczył też księży tej ogromnej bliskości z Chrystusem, którą chciał, żeby przełożyć na bliskość z Ludem Bożym – wskazywała prowadząca. Rektor UPJPII upatrywał tego już w fakcie narodzenia Josepha Aloisiusa Ratzingera, który przyszedł na świat o poranku 16 kwietnia 1927 roku. Kościół przeżywał tamtego dnia Wigilię Paschalną. Być może to także ten fakt zdecydował o tym, że całe życie i działalność Benedykta XVI była tak głęboko zanurzona w tajemnicy paschalnej, z której także wynika konieczność piękna muzyki kościelnej tak integralnie związanej z liturgią. – To jest też dla nas duchownych konkretny przykład. Papież Benedykt XVI pokazał nam, że w liturgii, ale także we wszystkim co mówimy, w homiliach – w centrum musi być Jezus Chrystus – podkreślał.

– Słowem kluczem dla papieża Benedykta XVI jest miłość – caritas. Wiara musi być potwierdzona w czynach – to przesłanie Ojca Świętego jest nadal bardzo aktualne – konkludował ksiądz rektor.

Po kliknięciu w zdjęcie nastąpi przekierowanie do TVP VOD.