Aktualności

„Rodzina Czernych herbu Nowina...” – wydanie publikacji poświęconej jednej z najstarszych krakowskich rodzin 17 V 2024

21.05.2024 Publikacje

rodzina_czernych_herbu_nowina_publikacja_17_v_2024-1280.jpg

  

Na zaproszenie Rektora Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie ks. prof. dr. hab. Roberta Tyrały, do rektoratu UPJPII przy ul. Kanoniczej 9 w dniu 17 maja 2024 r., przybyli potomkowie jednej z najstarszych krakowskich rodzin – Czernych, herbu Nowina. W spotkaniu władze Uniwersytetu Papieskiego reprezentował także ks. dr hab. Antoni Świerczek, prof. UPJPII, prorektor UPJPII.

Gościliśmy w murach uczelni Jacka Stokłosę, znanego grafika i fotografika, krakowianina z urodzenia i obecnego miejsca zamieszkania. Z Niemiec przyjechał mąż siostry Jacka Stokłosy – zmarłej w ub. roku Jolanty Sekutowicz – prof. Jacek Sekutowicz. Niestety zabrakło też w tym gronie ks. kanonika Wojciecha Stokłosy (brata Jolanty i Jacka), zmarłego 16 października 2021 r., znakomitego duszpasterza, proboszcza w krakowskich parafiach, który był jednym z prekursorów współczesnych mediów w Kościele, twórcą filmów religijnych, a który był zarazem wielkim Dobrodziejem naszej uczelni. 22 grudnia 2011 r. uczelnia przyjęła uchwałą senatu darowiznę od ks. Wojciecha Stokłosy, jaką było mieszkanie przy ul. św. Krzyża w Krakowie, którego był właścicielem.

Uczelnia pozostając w kontakcie z rodziną, postanowiła przyczynić się do upamiętnienia jej historii i dofinansować projekt badań nad genealogią rodziny. Dzieło podjęła, jako swoją doktorską pracę, Joanna Brzegowy, doktorantka UPJPII. Promotorem został dr hab. Marian Wolski, prof. UPJPII. Publikacja ukazała się pod tytułem „Rodzina Czernych herbu nowina w średniowieczu i w czasach nowożytnych. Studium kariery”. Książkę wydał Instytut Historii PAN, a dofinansował jej wydanie Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie.

 

Podczas spotkania w rektoracie prof. Marian Wolski wygłosił szczegółową relację na temat skomplikowanych i żmudnych badań prowadzonych przez Joannę Brzegowy. Profesor zaznaczył, że „aby napisać książkę tej objętości, trzeba było całych lat codziennych kwerend źródłowych, dobrej znajomości łaciny, znajomości paleografii łacińskiej, bo bez tego nie zrozumie się źródła”. Podkreślił również, że podstawą tych badań były księgi sądowe, które nie są zindeksowane, co wymagało „przewertowania każdego tomu, znalezienia nagłówka, a jeśli go nie ma, to w tekście szukania nazwiska, dopiero potem, pracowania na tym materiale”.

Joanna Brzegowy rozpoczęła swoje badania od archiwów krakowskich, ale jej kwerenda objęła również Warszawę, Lwów, Wiedeń i Lublin, co czyniło ją „olbrzymią i niezwykle czasochłonną”. Prof. Wolski z uznaniem mówił o autorce, stwierdzając: „Mają państwo ogromne szczęście, bo autorka wyrosła na tej pracy do miana wschodzącej gwiazdy z zakresu historii średniowiecznej i wczesnonowożytnej”. Profesor nie ukrywał, że praca z Joanną Brzegowy była wyzwaniem, ale jednocześnie przyniosła mu wiele satysfakcji.

Efektem jej pracy było zrewidowanie dotychczasowej historiografii w zakresie identyfikacji Czernych ze Szwarcami. Prof. Wolski podkreślił, że „to jest jej indywidualny, bardzo wartościowy wkład w rozwój naszej dyscypliny naukowej”. Dzięki tej monografii, rodzina Czernych „zaistniała w świadomości, oczywiście najpierw badaczy, bo to jest jednak specjalistyczna książka, skierowana przede wszystkim do historyków”. Profesor wyraził również wdzięczność wobec Uniwersytetu za możliwość finansowania tych badań poza systemem stypendialnym, kierując swoje podziękowania do księdza rektora i władz Uniwersytetu za wsparcie projektu.

Z kolei ks. prof. dr hab. Jacek Urban, dziekan Wydziału Historii i Dziedzictwa Kulturowego UPJPII, podkreślił znaczenie monografii rodzinnych dla zrozumienia historii miast. „To miasto potrzebuje takich monografii” – mówił ks. prof. Urban, zwracając uwagę na pięciowiekową historię rodziny, od średniowiecznego Krakowa po współczesność. „Miasto tworzą ludzie, miasto to osoby. Tych rodzin, które możemy historycznie wyprowadzić w Krakowie od początku, nie jest znów taka wielka liczba. Wiele z nich zakończyło już swój żywot. Natomiast państwa rodzina” – tu zwrócił się ks. prof. do członków rodziny uczestniczących w spotkaniu – „ma ten przywilej długowieczności. Z tego można by wyprowadzić 500 lat historii Krakowa”.

Ks. prof. Urban wskazał na wartość książki jako „podręcznikowej dla tych, którzy zajmują się genealogią”, i dodał, że „ta książka jest więc znakomitym przykładem na pokazanie dziejów Krakowa przez pryzmat dziejów jednej z rodzin krakowskich”. Dziekan wyraził również zadowolenie, że rodzina odstąpiła od pierwotnego programu prowadzenia badań genealogicznych samodzielnie. Ks. prof. Urban wyraził uznanie dla prof. Wolskiego, podkreślając, że „trafił ten temat w ręce promotora, który jest jeśli nie najwybitniejszym, to jednym z najwybitniejszych genealogów w Polsce. I świetnie się stało, że to trafiło na tę właśnie naszą studentkę, która jest rzeczywiście żywiołem, i jest w niej tyle energii” – podkreślił.

Na zakończenie, dziekan nawiązał do innych prac profesora Mariana Wolskiego dotyczących rodzin krakowskich, takich jak Potoccy i Meysztowiczowie, dodając: „Natomiast mamy świadomość, że prof. Marian Wolski sam się wszystkim nie zajmie. I po to są też ci nasi doktoranci, żeby pomnażać nasz zasób wiedzy na temat starych familii”. Ks. prof. Urban zakończył słowami gratulacji dla wszystkich zaangażowanych w projekt: „Jesteśmy dzisiaj w takim punkcie, w którym mogę pogratulować wszystkim tutaj obecnym, którzy na różne sposoby są autorami tego sukcesu”.

Jacek Stokłosa zabierając głos mówił, że był pełen podziwu widząc z jaką determinacją jego mama (Maria Stokłosa) podjęła trud spisania historii rodziny. „Próbowałem pomagać jak umiałem” – mówił – „robiłem więc setki zdjęć do tej pracy. Nie ma ich jednak w tej publikacji, gdyż zdjęcia obrazują czasy najnowsze, a w książce historia rodziny jest opisana od początku, ale jednak do XIX wieku”. Poruszył też kwestię herbu rodu Czernych – Nowina, który w książce jest pokazany i został szczegółowo opisany, jednak on pamięta nieco inaczej wyglądający na jednym z rodzinnych grobowców, gdzie widoczny jest motyw podkowy. Prof. Marian Wolski wyjaśnił, że w herbie Nowina jest wyobrażona zawiasa kotłowa, tak jak to widać na kościele w Brzesku małopolskim, należącym w pewnym okresie do rodziny Czernych. Ale o wszystkich historycznych niuansach związanych z herbem można dowiedzieć się właśnie z prezentowanej tego dnia książki –poinformował promotor.

„To, co mama (Maria Stokłosa) zrobiła, to był wysiłek, który służył rodzinie do wzmacniania więzi” – mówił w późniejszej rozmowie Jacek Stokłosa. „Mama bardzo ceniła historię rodziny i wszyscy wiedzieli, że czyni się coś wielkiego. To, że potem zostało to przejęte przez specjalistów, to wielka sprawa i dzięki temu wyjdzie ta wielowiekowa historia z kręgu rodziny i trafi do szerszego grona odbiorców. Mama zaczęła tę pracę nad historią rodziny ok. 10 lat przed śmiercią. Robiła kwerendę po kościołach, bibliotekach, archiwach akt dawnych. Doprowadziła do tego, że zebrało się ok. 10 tomów, w tym teksty ilustrowane. Oczywiście nie był to tekst naukowy. Ale była to podstawa do tego, aby myśleć o przekuciu tego w prawdziwą naukową książkę. Jak ja pamiętam moje młodzieńcze lata? Czy czułem, że to rodzina z tradycjami? Oczywiście tak. Urodziłem się przy ul. Siennej 7, a na kredensie stał srebrny król kurkowy, który teraz jest w muzeum. Pamiętam, jakim wielkim zdziwieniem było dla mnie to, że babcia pisała gotykiem. A w domowej bibliotece były pierwsze wydania Mickiewicza, Słowackiego. To była taka typowa mieszczańska rodzina, osiadła w Krakowie od pokoleń. Teraz jesteśmy wdzięczni i z wielką radością przyjmujemy tę naukową publikację o dziejach naszej rodziny, którą będziemy z wielką ciekawością i na pewno z dużym wzruszeniem studiować”.

(MM)

 

„Rodzina Czernych herbu Nowina w średniowieczu i w czasach nowożytnych. Studium kariery”

Prezentowana publikacja stanowi opracowanie dziejów Czernych herbu Nowina – rodziny, z którą, ze względu na częstotliwość występowania w księgach grodzkich i ziemskich, zetknęła się większość badaczy podczas kwerend w tychże seriach ksiąg krakowskich bądź lubelskich. Podstawowymi celami pracy były: rekonstrukcja kolejnych pokoleń rodziny i uporządkowanie dotychczasowej wiedzy o nich, a także odpowiedź na pytania o pochodzenie Czernych, ich kontakty z mieszczańską rodziną niemieckiego pochodzenia – Szwarcami, czas i okoliczności nabycia Witowic, z których się następnie pisali, oraz określenie ich związków z arystokratyczną rodziną Schwarzenbergów, których herbem posługiwali się w wieku XVIII, wreszcie wyjaśnienie dróg awansu z pozycji ubogiej szlachty zamieszkałej w Krakowie do poziomu senatorskiego.

Z noty redakcyjnej

 

Rozprawa doktorska przedstawia dzieje rodziny Czernych na przestrzeni ponad 400 lat. Ramy chronologiczne pracy wyznaczają wiek XIV, kiedy to pierwsi Czerni pojawili się w Krakowie oraz trzeci rozbiór Rzeczypospolitej w roku 1795. O ile pierwszą z tych cezur determinuje zachowana podstawa źródłowa i pojawienie się w źródłach pierwszego przedstawiciela rodziny, o tyle druga data może wydawać się kontrowersyjna ze względu na pominięcie dwóch wieków (XIX I XX) w bogatej historii rodziny Czernych. Uzasadnioną przesłanką była sytuacja na dawnych ziemiach Rzeczypospolitej włączonych do państw zaborczych i spowodowana tym zmiana prawa, języka urzędowego, praktyki kancelaryjnej, wreszcie stosunków społeczno- ekonomicznych. Niemniej praca nie zamyka się w sztywnych ramach roku 1795, ponieważ omówiono również dzieje tego pokolenia rodziny, które urodziło się po połowie wieku XVIII, a żyło i było aktywne w początkach następnego stulecia.

Rozprawa składa się z pięciu rozdziałów. Pierwszy to stan badań, który ze względu na swoją objętość został ujęty w osobnym rozdziale. W drugim rozdziale omówiono historię rodziny Szwarców herbu Bożezdarz, którzy od przeszło stu lat niesłusznie są łączeni z Czernymi. Ze względu na ten fakt koniecznym okazało się poświęcenie całego rozdziału genealogii Szwarców i zdekonstruowanie dotychczasowych hipotez sugerujących pokrewieństwo obu tych rodzin.

W kolejnych rozdziałach ukazano dzieje Czernych od XV do końca XVIII wieku oraz dokonano rekonstrukcji genealogii rodziny. Materiał w tej części został podzielony na trzy rozdziały ułożone w porządku chronologicznym. Na końcu każdego rozdziału i podrozdziału umieszczono drzewa genealogiczne, które ułatwiają poruszanie się po materiale dotyczącym kolejnych pokoleń rodziny. 

W ostatniej części podsumowano całość i przedstawiono ogólne wnioski dotyczące funkcjonowania rodziny. W pierwszej kolejności są one związane z polityką małżeńską, onomastyką rodzinną oraz tożsamością Czernych. W kolejnych podrozdziałach opisano zagadnienia formacji intelektualnej, tj. wykształcenie, mecenat, działalność fundacyjną. W tej części omówiono również pozycję społeczną rodziny. Starano się również przedstawić ścieżki kariery poszczególnych Czernych, a także majątkowe podstawy bytu rodziny oraz odpowiedzieć na pytanie, jakie były uwarunkowania ich awansu społecznego. Całość zamykają spis ilustracji oraz bibliografia.

Słowo do publikacji: Joanna Brzegowy

 

Galeria

 

fundusze_europejskie.jpg

reczpospolita.png

unia_europejska.jpg

Informacje o cookies ....

Zapisano